Barwy kobiecosci by Axami

czwartek, 27 stycznia 2011

Walentykowe first minute

Co prawda do Dnia Zakochanych jeszcze ponad dwa tygodnie, jednak warto poczynić pierwsze przygotowania. Tym bardziej, że prezenty zamawiane w sklepach internetowych potrzebują nieco czasu na: przemyślenie ich, zakupienie, dotarcie i opakowanie. Nie ma nic bardziej frustrującego niż pośpiech w sytuacjach, które chciałoby się celebrować w nieskończoność. Z Walentynkami, o ile tylko spędzane są we dwoje, we wspaniałej, romantycznej atmosferze, jest dokładnie jak z innymi ważnymi datami z kalendarza, między innymi - Gwiazdką. Czas przygotowań i oczekiwania jest równie przyjemny, radosny i nastrojowy jak samo przeżywanie święta. Dlatego nie pozwólmy, by presja czasu zakłóciła tę radość i rozpocznijmy przygotowania już dziś.
Jeśli planujesz romantyczne tete a tete - może warto zafundować sobie rundkę po sklepach z bielizną? Wiele marek bieliźnianych właśnie z okazji Walentynek wypuściło bazujące na serduszkowej stylistyce komplety. Jedną z nich jest czerpiąca z klimatów hiszpańskich   Corazones EL Deseo, marki Axami. 
Półprzezroczysta czarna koszulka z czerwonymi, nawiązującymi do walentykowej estetyki wykończeniami to doskonała propozycja na wieczorną schadzkę z ukochanym. Dzień Zakochanych rządzi się swoimi prawami - tu nie ma miejsca na minimalizm, stonowanie i zachowawczość. Ma być ultrakobieco, barrrdzo seksownie, słodko.


fot. czerwona maszyna, ikea, reserved, flo, david fussenegger, zara home, zazzle, home&you, h&m, swagger & swoon, spoon sisters, paul smith
Kolejna rzecz wymagająca odpowiednio wczesnego zaangażowania to wybór prezentu. Dobrze, by był gadżet nawiązujący do specyficznej atmosfery Dnia Świętego Walentego. Przytulające się solniczka i pieprzniczka (Flo), termofor w ubranku z dzianiny z seduszkiem w roli głównej (DF), spinki z napisem Love (Paul Smith) to tylko nieliczne z wielu miłosnych opcji prezentowych. Dla mężczyzny preferującego podarunek praktyczny, proponuję ładną pościel o męskim, minimalistycznym designie (Ikea), oprawiony w skórę kalendarz (Zara Home) czy zestaw do czekoladowego fondue (Czerwona Maszyna).
Nie wie co to fondue? Dowie się! :)

wtorek, 25 stycznia 2011

Jakich mężczyzn pragną kobiety?

Każda kobieta od najmłodszych lat wyobraża sobie mężczyznę idealnego sukcesywnie kreując swój typ - jaki powinien mieć kolor włosów, zarost, oczy, wzrost, co powinien nosić i...jak na nią patrzeć. Tak jak kobiecy ideał, męski zmienia się przez lata, lecz teraz, jak nigdy, tych ideałów jest mnóstwo.

Stary stereotyp przystojnego i godnego pożądania mężczyzny mówi, że mężczyzna powinien być wysoki i szczupły, gładko ogolony, krótko przycięte włosy, wypachniony perfumami i przyodziany w drogi garnitur. Od tego czasu zmieniło się wiele, ale chyba żadna z pań nie pogardzi przystojnym dżentelmenem.

 fot.google.com

Redaktorzy portalu AskMen przeprowadzili wywiady z ponad setką kobiet by ustalić, czym w ich mniemaniu wyróżnia się mężczyzna idealny. Rzecz tyczyła się cech zewnętrznych, a panie rozbierały mężczyzn na czynniki pierwsze. Dzięki temu, odkryto które partie ciała mężczyzny działają na kobiety najmocniej oraz - co zdecydowanie ciekawsze - jak kształtują się parametry optymalne w oczach płci pięknej. W konsekwencji, powstał intrygujący ranking, który dowodzi, że mężczyzna idealny wcale nie musi być idealny w 100%, wystarczy bowiem, że zadba o 10 konkretnych punktów swojego ciała. I tak największą uwagę kobiety przywiązują do:

 fot.google.com






1.kształtnej pupy
2.zadbanych okolic intymnych
3.wygolonego brzucha
4. szczupłych bioder
5. wypielęgnowanych dłoni


Zgadzacie się z TOP 5, czy macie swoje typy;)?

czwartek, 20 stycznia 2011

Zmysłowe kulinaria - imbir

Afrodyzjaki to pokarmy i napoje, powodujące wzrost popędu płciowego i działające korzystnie na  potencję. Zwykle dzieje się tak, gdyż zawarte w nich substancje modyfikują poziom hormonów płciowych.  Do najbardziej popularnych afrodyzjaków zalicza się szampan, kawa z dodatkiem imbiru, cynamonu i koziego mleka, owoce morza, morele zmiksowane z mleczkiem pszczelim. Jednym z najsilniejszych  znanych afrodyzjaków jest johimbina.
Dziś zajmijmy się imbirem w obłędnych kombinacjach z innymi pokarmami zaliczanymi do grupy afrodyzjaków. 
fot. herbaty świata
Zacznijmy od aperitifu.
Dobrze jest od niego zacząć ucztę, by odświeżyć zmysł smaku i pobudzić apetyt.
Przyjęło się, że aperitifem nazywamy napoje alkoholowe o zawartości 18-35% czystego alkoholu, zawierające zioła lub korzenie. Ja jednak proponuję coś słabszego, lecz równie korzennego:
Koktajl arbuzowy z ogórkiem, imbirem i Ginem. 

fot. smak imprezy
Co potrzebujemy?
500 g miąższu arbuza bez pestek i skóry 
200 g ogórków węży obranych ze skóry
3 cm kawałek kłącza imbiru
250 ml Ginu
50 ml syropu z arbuza lub syropu cukrowego
lód
kawałki ogórka i arbuza do dekoracji


Miąższ arbuza wkładamy do blendera razem z kawałkami obranego ze skóry ogórka i kłączem imbiru. Całość miksujemy na gładką masę, przelewamy przez sito, aby otrzymać klarowny sok. Po przelaniu soku do dzbanka dolewamy ginu, syropu z arbuza i napełniamy szklaneczki lodem. Koktajl arbuzowo-imbirowy podajemy z dużą ilością kostek lodu i dekorujemy ogórkiem.


fot. cosniecos
Jako danie główne na kolację proponuję krewetki królewskie z imbirem.
Składniki:
1kg krewetek królewskich
3 łyżki oliwy z oliwek,
3 dymki pokrojone w paseczki,
2 duże ząbki czosnku pokrojone w plasterki,
1cm imbiru pokrojony w drobne paseczki,
75ml sherry

Rozgrzewamy olej w szerokim rondlu, wrzucamy dymkę, czosnek i imbir. Mieszamy, a gdy dymka zacznie mięknąć, wrzucamy krewetki, lekko solimy. Zakrywamy rondel, gotujemy ok. 5 minut, wlewamy sherry. Mieszamy ponownie i gotujemy kolejne kilka minut. Przerzucamy na półmisek wraz z powstałym sosem. Delektujemy się, jedząc rękoma, odrywając główki i ogonki. Grzanki z serem kozim, pomidorem i bazylią dobrze nadadzą się jako uzupełnienie dania.  

A na deser...
fot. book me a cookie
Składniki:

na ciasto ucierane:

150 g masła
70 g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
2 czubate łyżeczki mielonego imbiru
4 jajka
250 g mąki pszennej
czubata łyżeczka proszku do pieczenia
200 g rodzynek
250 g wiórków czekoladowych
na polewę:
80 g mlecznej czekolady
70 g dobrej gorzkiej czekolady
1 łyżeczka oleju
  
Siekamy dość drobno rodzynki. Masło ucieramy na krem, stopniowo dodając cukier (zwykły i waniliowy) oraz najważniejszy - imbir. Dodajemy jajka. Mąkę przesiewamy, mieszamy z proszkiem do pieczenia i łączymy w masą, mieszając drewnianą łyżką. Dodajemy rodzynki i startą wcześniej czekoladę. Ciasto układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze o wymiarach mniej więcej 20x30 cm. Wstawiamy do rozgrzanego na 200oC piekarnika na 20-30 minut. Siekamy czekoladę na polewę, dodajemy olej i w małym garnuszku ustawionym na większym, z gotująca się wodą, rozpuszczamy kostki w kąpieli wodnej. Płynną czekoladę na ostudzone ciasto. Dekorujemy migdałami lub wiśniami.
 Czy taki tercet pobudza Wasze zmysły?

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Deszcz Kolorowych Aniołów

Dzisiaj prawdziwa uczta dla oka, czyli zdjęcia z ostatniego pokazu Victoria's Secret. Moc koloru, przepych i najpiękniejsze kobiety świata, to cechy charakterystyczne Angels Show:)
Pokaz Victoria's Secret odbył się w Nowym Jorku 10 listopada. Na wybiegu pojawiły się piękne modelki: Marisa Miller, Alessandra Ambrosio, Jessica Stam, Selita Ebanks, Chanel Iman, Magdalena Frąckowiak, Adriana Lima, Karolina Kurkova i Anja Rubik.










wszystkie zdjęcia: google.com

A Wam która z szałowych kreacji najbardziej przypadła do gustu:)?

czwartek, 13 stycznia 2011

Niekoniecznie pod ubraniem

Gdyby zbadać etymologię słowa bielizna okazałoby się (co w sumie nie jest jakoś wybitnie odkrywcze ;)), że początkowo, a więc w okolicach XIV wieku oznaczało ono coś ‘białego’. Po drodze, a więc w drugiej połowie XVIII wieku wyraz bielizna zaczęło być stopniowo używane w znaczeniu ‘powleczenie na pościel’ oraz ‘odzież spodnia’. Musicie przyznać, że dziś, w dobie bielizny tak różnorodnej i wielokolorowej pierwsza definicja mocno straciła na znaczeniu. Dziś pragnę zadać kłam również drugiej - bielizna niekoniecznie musi oznaczać, coś, co nosimy pod spodem!
Weźmy choćby taki koronkowy gorset...
fot. asos, atlantic, reserved, axami, river island, topshop, triumph, h&m.
 Nie, nie jestem zwolenniczką tandetnych stylizacji przywodzących na myśl najstarszy zawód świata ;). Jednak umiejętne wystylizowanie zestawienia zawierającego w sobie element bielizny noszony niejako w charakterze topu, może wyglądać naprawdę dobrze...

fot. river island, brian atwood, fossil, h&m, michael kors, opi, all saints, judith jack, miss selfridge

Koronkowe body River Island znalazłam w dziale bielizna. Jednak zestawione z genialnymi spodniami z All Saints, uniwersalną marynarką (H&M), szpilkami w najmodniejszym odcieniu nachodzącej wiosny (Brian Atwood) i srebrną kopertówką (Michael Kors) wygląda bardzo efektownie. Do tego - granat na paznokcie, pomarańcz na usta, dodatki i... ruszam na podbój świata! :)

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Ujęcie doskonałe

Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami ujęciami, które zrobiły na mnie duże wrażenie. Nie często się zdarza, że dosłownie wszystkie zdjęcia z sesji podobają mi się jednakowo. Prześwitujący kombinezon w kropeczki, cieliste beże i intrygująca czerń w niedosłownej oprawie z lat '60 i zmysłowej stylizacji na pin-up girl. U źródła mego zachwytu tkwi niemiecka fotografka specjalizująca się w zdjęciach bielizny - Tina Luther. Wyrafinowane akcesoria, takie jak delikatne cieliste pończochy, czy urokliwa dziewczęca kokarda, to smaczki sesji, w której wszystko jest niezwykle spójne, łącznie z urodą modelki, zmysłowymi pozami i klimatycznym wnętrzem.







A Wy jesteście w stanie wybrać tylko jedno, ulubione zdjęcie..;)?

wtorek, 4 stycznia 2011

Rozmiar ma znaczenie

Każda z nas pragnie wyglądać pięknie i czuć się seksownie. Idealnym sposobem jest podkreślenie naszych atutów, a ukrycie niedoskonałości. Atrybutem kobiecości - niezależnie od rozmiaru - są piersi. Warto poznać zasady, które sprawią, że zawsze Twój dekolt zawsze będzie prezentował się doskonale.
Fot. Don Arnold/Wirlemage.com 
 
 
Najważniejszą kwestią jest dobór odpowiedniego stanika

Dla małych piersi idealne są push-upy, czyli staniki typu 2 w 1. Jeśli chcesz, by biust na co dzień wyglądał naturalnie, wyjmij poduszeczkę umieszczoną w specjalnej kieszonce w miseczce stanika. Gdy tylko przyjdzie Ci ochota, by zaokrąglić piersi - włóż poduszeczkę na miejsce. Możesz również poratować się lekkim makijażem dekoltu, który uwydatni Twoje krągłości -wystarczy, że nałożysz rozświetlający balsam na każdą z piersi i delikatny bronzer pomiędzy nimi, a widocznie je uwypuklisz. 







fot. google.com




Jeśli jesteś szczęśliwą posiadaczką wydatnych piersi, lecz chciałabyś, by optycznie wydawały się mniejsze - możesz kupić minimizer, czyli stanik, który je pomniejsza. Pod wpływem temperatury ciała miseczki ściślej przylegają do piersi, co odejmuje kilka centymetrów w biuście.
Nawet dla bardzo dużego biustu znajdziemy dziś modny krój stanika - teraz miseczkę D lub E mogą mieć nawet seksowne bardotki wykończone koronką. 




fot. google.com

Zgodnie z wiosennymi trendami ładna bielizna nie musi być całkowicie schowana pod ubraniem, możemy wyeksponować cały stanik przez prześwitującą bluzkę albo detal, np. ramiączko, czy kawałek seksownej koronki.

 fot.preen.com