Barwy kobiecosci by Axami

czwartek, 13 stycznia 2011

Niekoniecznie pod ubraniem

Gdyby zbadać etymologię słowa bielizna okazałoby się (co w sumie nie jest jakoś wybitnie odkrywcze ;)), że początkowo, a więc w okolicach XIV wieku oznaczało ono coś ‘białego’. Po drodze, a więc w drugiej połowie XVIII wieku wyraz bielizna zaczęło być stopniowo używane w znaczeniu ‘powleczenie na pościel’ oraz ‘odzież spodnia’. Musicie przyznać, że dziś, w dobie bielizny tak różnorodnej i wielokolorowej pierwsza definicja mocno straciła na znaczeniu. Dziś pragnę zadać kłam również drugiej - bielizna niekoniecznie musi oznaczać, coś, co nosimy pod spodem!
Weźmy choćby taki koronkowy gorset...
fot. asos, atlantic, reserved, axami, river island, topshop, triumph, h&m.
 Nie, nie jestem zwolenniczką tandetnych stylizacji przywodzących na myśl najstarszy zawód świata ;). Jednak umiejętne wystylizowanie zestawienia zawierającego w sobie element bielizny noszony niejako w charakterze topu, może wyglądać naprawdę dobrze...

fot. river island, brian atwood, fossil, h&m, michael kors, opi, all saints, judith jack, miss selfridge

Koronkowe body River Island znalazłam w dziale bielizna. Jednak zestawione z genialnymi spodniami z All Saints, uniwersalną marynarką (H&M), szpilkami w najmodniejszym odcieniu nachodzącej wiosny (Brian Atwood) i srebrną kopertówką (Michael Kors) wygląda bardzo efektownie. Do tego - granat na paznokcie, pomarańcz na usta, dodatki i... ruszam na podbój świata! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz