Kult ciała

Co sądzicie o obecnej modzie na rozmiar 34? Osobiście, w myślach przekładam kartki kalendarza starając się dociec, kiedy tak diametralnie zmieniły się kanony piękna dotyczące urody? Kto zadecydował, że pełne kształty ikony kobiecości Marlin Monroe są passe, gloryfikując przy tym wychudzone ciała obecnych modelek?
Niebywałe jak silnie wpłynął na nas kult „strzelistych” kobiet, kiedy to właśnie krągłości są tym co czyni nas tak wyjątkowymi! To pełnymi kształtami kusimy naszych mężczyzn - ruchem okrągłego biodra i falistą linią biustu. Owe atrybuty sprawiają, iż czuję się dumna będąc kobietą!

Żródło: google.com

Bardzo ucieszyło mnie kilka informacji, które ewidentnie zapowiadają zmiany! Pierwszą jest pojawienie się na okładce australijskiego Vouge  modelki XXL Robyn Lawley. Określenie XXL jest tu zdecydowanie przesadzone, ponieważ nosi ona ubrania w rozmiarze 40, ewidentnie jednak widać czym świat mody stoi. Może jednak zmieni się to już niedługo, bo drugim newsem jest fakt otwarcia pierwszej w Polsce agencji modelek Size+ - Nobody's Perfect. Podobno z dnia na dzień zleceń dziewczyny mają coraz więcej. Ja trzymam za nie kciuki, a Wy?

Źródło: Vogue,  No Body's Perfect