Motywy zwierzęce nie wychodzą z mody. To znów jeden z topowych trendów sezonu wiosna-lato 2011. I bardzo dobrze. Są bowiem baaaardzo kobiece, seksowne, drapieżne. Doskonale nadają się do nieskrępowanych modowych eksperymentów bo dobrze prezentują się w bardzo wielu odsłonach. Mogą być traktowane bardzo poważnie, mogą stanowić w stylizacji element kiczowato-humorystyczny, zawsze jednak przydają zmysłowości i seksapilu.
|
fot. alaia, diane von furstenberg, givenchy, house of fraser, jimmy choo, keneth jay lane, miumiu, my theresa, robert cavalli, sabre vision, stella mccartney, we like fashion, zara, style bop |
Idąc tropem trendu, za który w tym roku odpowiadają Giambattista Valli, Givenchy, Dior czy też John Galliano, również bieliźniarskie kolekcje czerpią z lamparciej stylistyki.
|
fot. axami |
To znakomita opcja dla Pań ceniących oryginalne i niestandardowe rozwiązania, a także tych, które pragną przyciągnąć wzrok swego partnera. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie faceta, którego nie ruszy widok przechadzającej się po sypialni seksownej tygrysicy ;)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz