Barwy kobiecosci by Axami

czwartek, 31 maja 2012

Pokochaj pastele!


Pastele to jeden z najgorętszych trendów tej wiosny, a nawet i lata. Są bardzo subtelne i bardzo bezpiecznie. W przeciwieństwie do modnych w tym sezonie kwiatowych printów nie pogrubią sylwetki. Dodadzą świeżości. Podkreślą kobiecy look. Pasują do wielu typów urody. Także, jeśli chcesz być na czasie - koniecznie musisz się w nie wyposażyć.

Bielizna - AXAMI www.axami24.pl, spodnie - farfetch,com, buty - office.co.uk, bluzkaj - stylebop.com,  pasek - HM, torebka - gojane.com, perfumy - nordstrom.com

Rozbielone beże, mięta, blady róż, pistacja czy rozmaite żółcie najbezpieczniej zestawiać ze sobą, a także z innymi pastelami. Owszem. Możesz poszaleć i ożywić swój pastelowy look mocnymi dodatkami. Świetnym rozwiązaniem są też ubrania z cieniowaniem typu ombre bądź z nadrukami, najlepiej takimi nawiązującymi do estetyki amerykańskich lat 50-tych. Musisz jednak uważać na to, żeby nie przesadzić. Unikaj czerni oraz wymyślnych fasonów. W końcu nie bez powodu mówi się, że piękno tkwi w prostocie. A takie właśnie są pastele - piękne same w sobie. Nie potrzebują zbędnych ozdobników :) Kompletując pastelowy outfit postaw na minimalizm. Nie obwieszaj się biżuterią. Zamiast masywnych dodatków, postaw na te delikatniejsze, drobniejsze, bardziej subtelne. Jeśli chcesz przełamać dziewczęcy charakter pasteli wyposaż się w minimalistyczne fasony inspirowane męską szafą!

Bielizna - AXAMI www.axami24.pl, sukienka - stylebop.com, pasek - topshop, buty -wallisfashion.com, torebka - matchesfashion.com, kolczyki - net-a-porter.com


poniedziałek, 28 maja 2012

Jak dobrać odpowiedni biustonosz?


Większość Polek nosi źle dopasowane staniki. Dlaczego? Oto jest pytanie! Myślę, że nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Przejdę więc do rzeczy. Oto kilka wskazówek – jak dobrać biustonosz. 

Rozmiar ma znaczenie
Przed zakupem biustonosza – mierzymy obwód pod biustem oraz obwód biustu. Wykonując pomiar sylwetka musi być wyprostowana. Mierząc obwód pod biustem – centymetr powinien idealnie przylegać do ciała. Otrzymane w ten sposób wymiary porównujemy z ogólnodostępną tabelą rozmiarów, ewentualnie z tabelą rozmiarów konkretnej marki, której biustonosz zamierzamy zakupić. I kiedy już jesteśmy pewne co do miseczki i obwodu – idziemy na łowy! Przymierzamy kolejne modele tak długo, aż w końcu trafimy na ten jedyny, świetnie dopasowany, wręcz idealny!


Zakładanie stanika
Najpierw zakładamy ramiączka, piersi umieszczamy w miseczkach. Pochylamy się do przodu i zapinamy haftki na plecach. W dobrze dopasowanym staniku zapinamy się zawsze na pierwszą haftkę. Dopiero z czasem, jak stanik lekko się rozciągnie na skutek noszenia czy prania – przerzucamy się na kolejne. Gdy już się zapniemy – prostujemy się i dopasowujemy stanik:



Pas obejmujący klatkę piersiową pod biustem powinien znajdować się w miejscu, w którym obwód klatki piersiowej jest najmniejszy (można to wyregulować ustawiając odpowiednio ramiączka). Powinien być tak dopasowany, żeby można było wsunąć pod niego palec. Gdy nie uda nam się wsunąć jednego palca – oznacza to, że pas jest za ciasny. Gdy wsuniemy dwa i więcej palców – stanik jest za duży. Co najważniejsze – pod żadnym pozorem zapięcie nie może podjeżdżać do góry. Pas powinien być ułożony w poziomie – zarówno z przodu, jak i z tyłu. Jak sprawdzić – czy dobrze leży? Podnieś ręce. Jeśli biustonosz podjedzie do góry, oznacza to, że musisz przymierzyć kolejny. 



Miseczka powinna pomieścić całą pierś, ale jej nie ściskać. W przeciwnym razie uzyskamy efekt wylewających się bułeczek. Gdy pierś nie wypełnia całej miseczki bądź miseczka za bardzo się na niej opina – wybieramy mniejszy rozmiar miseczek. Fiszbina nie powinna wciskać się w pierś, tylko ją otaczać. Gdy piersi wylewają się spod fiszbin – przymierz stanik o mniejszym obwodzie i większych miseczkach. Powinno pomóc! 


Środowa część stanika łącząca miseczki powinna przylegać do mostka w ten sposób, aby można było wsunąć pod niego palec. Jeśli mostek, czyli właśnie ta środkowa część stanika, jest za luźny – wybierz miseczki o rozmiar mniejszy. Jeśli jest zbyt ciasny – przymierz stanik o większym obwodzie.


Ramiączka nie powinny wbijać się w ciało. Jeśli się więc wbijają – albo je wyreguluj, albo zmień stanik na mniejszy. Dobrze dobrany biustonosz doskonale podtrzyma twój biust nawet wtedy, gdy zsuniesz oba ramiączka.

Pamiętaj! Inwestycja w dobry stanik jest skuteczniejsza niż inwestycja w drogi krem na rozstępy. Także pod żadnym pozorem nie kupuj go na bazarku. W końcu wraz z niską ceną, idzie kiepska jakość. A przecież nie chcemy zaszkodzić naszym piersiom, prawda?:) 



piątek, 25 maja 2012

Milena przetestowała naszą bieliznę!


Z ogromną niecierpliwością czekałam na paczkę od Axami. W końcu jest! Dotarła! Firma, przysyłając komplet dzień przed imieninami, zrobiła mi „niechcący” małą niespodziankę. Czy można sobie wyobrazić lepszy prezent dla kobiety, niż cudowna bielizna? Szczerze wątpię. Tym oto sposobem wszelkie smutki, złe samopoczucie i nagłe napady złości poszły w kąt, a w sercu rozgościła się dziecięca radość i ciekawość – co jest w środku i  jak wygląda?

Jak się wkrótce okazało, paczka zawierała w sobie pudełko z kompletem V - 1800 ACE – HIGH:



Szczerze mówiąc, zachwyciło mnie już samo opakowanie, w którym znajdowała się bielizna. Czarne tło sprawia wrażenie żywego, pikowanego materiału. Wygląda to tak, jakby pudełko ozdobione było satynową, udrapowaną tkaniną. Subtelna elegancja, podkreślona klasyczną i wiecznie modną czernią… Luksusowa oprawa dla luksusowej bielizny.

Oprócz zdjęcia znajdującego się w środku produktu oraz wytłaczanego firmowego napisu - Axami, z pudełka można wyczytać najważniejsze informacje, dotyczące jego zawartości. Na przodzie górnej pokrywki opakowania znajduje się tabelka z dostępnymi rozmiarami danego modelu, dodatkowo krzyżykiem zaznaczono ten wybrany przez nas. W moim przypadku była to standardowa, europejska XL. Firma Axami znaczną część swoich kolekcji eksportuje za granicę, wobec czego oczywistym rozwiązaniem było umieszczenie w tabeli rozmiarowych odpowiedników w Wielkiej Brytanii, USA i Francji. Wszystko to w przejrzystej i czytelnej formie. Obok tego zestawienia znajdziemy nazwę zamówionego produktu – V 1800 Ace – High to komplet składający się z koszulki typu babydoll i stringów.




Z tyłu opakowania umieszczono ponadto szczegółową tabelę rozmiarów – S, M, L, XL. Podano w niej kryteria, na podstawie których powinno dobierać się koszulkę, a są to: obwód w biuście, obwód bioder oraz wzrost. XL jest odpowiednia dla Pań, których biust mieści się w przedziale 97 – 107 cm, biodra 103-108 cm, a ich wzrost sięga 176 cm.

Także już samo pudełko dostarcza nam najważniejszych informacji, niezbędnych przy wyborze i idealnym dopasowaniu bielizny. Nie trzeba się bawić w szukanie tabeli rozmiarowych w sieci, opinii innych kobiet itp. Wszystko to mamy pod ręką. Dodatkowo, na spodzie opakowania znajdują się dane, dotyczące sposobu prania produktu [jak dla mnie istotne ułatwienie; zwykle po odcięciu metek nie pamiętam, jak miałam prać komplet, żeby się nie skurczył, nie zniszczył i przeważnie „idę na żywioł”, a tu miłe zaskoczenie i ułatwienie:)], wizytówka firmy [dane kontaktowe: telefon, mail, adres strony internetowej], oraz informacja, gdzie wyprodukowano bieliznę. I tu chciałabym podkreślić, że firma AXAMI produkuje swoją bieliznę w Polsce, z europejskich materiałów. Informacja jest o tyle istotna, że decydując się na zakup ekskluzywnej bielizny, stosunkowo drogiej, chcemy faktycznie dostawać towar pierwszej jakości, wykonany z najlepszych materiałów i uszyty w najlepszych szwalniach. Tu mamy taką gwarancję.

Bielizna w środku pudełka jest starannie zapakowana i zawinięta w firmowy papier. Do koszulki i stringów dołączono metki z rozmiarami i zdjęciem produktu. Jak dla mnie, w kontekście tego, że wszystkie najważniejsze informacje mam już na opakowaniu, są one zbędne, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pozbyć się tej małej niedogodności za pomocą nożyczek i zabrać się za przymierzanie długo wyczekiwanego prezentu.



Koszulka i stringi należą do linii Sexy Line i są częścią kolekcji I dare you. Ale panie w większym rozmiarze spieszę poinformować, że komplet ten dostępny jest także w linii SexyPlus Line (w rozmiarach: 2XL, 3XL i 4XL), w kolekcji Caffe Passion, z tym, że tam nosi on inną nazwę - Latte. Jest to dokładnie ta sama koszulka, więc może po przeczytaniu mojej recenzji większe kobietki skuszą się na ten model.


Na pierwszy rzut oka komplet jest bardzo niepozorny. Ot, taki „zwyklaczek”. Trochę koronki, trochę tiulu, klasyczna czerń. Niby to wszystko już było, niby nic specjalnego, ale… No właśnie. Po pierwszym założeniu okazuje się, że ten „zwyklaczek” ma w sobie ogromny erotyczny potencjał. Właśnie za to cenię Axami – ich komplety są eleganckie, wyrafinowane, klasyczne, ale z pazurem. Nie widać w nich tandety, nie widać nachalnego erotyzmu, ale nie sposób nie dostrzec ich subtelnej zmysłowości i mgiełki nieuchwytnego czaru.

W koszulce, na wysokości piersi, znajduje się szeroki, odcięty pod biustem pas bardzo miękkiej, kwiatowej koronki. Jest ona o tyle ciekawa, że znajdujące się na niej oczka są różnej wielkości – jedne są malutkie, inne – stosunkowo duże. Dzięki temu kobiece piersi zdają się być zakryte, choć w gruncie rzeczy osnute są prześwitującym ornamentem, który pozwala mężczyznom cieszyć oczy widokiem wyraźnie zarysowanych pod spodem krągłości. Kwiatowy motyw jest jedynym, ale jakże pięknym zdobieniem tej prostej koszulki. Od biustu w dół mamy do czynienia ze śliskim, jednolitym i całkowicie przezroczystym czarnym szyfonem. I tu po raz kolejny najbardziej zadowoleni będą panowie;) Spodoba im się faktura materiału – śliski, idealny do…przytulania;) – oraz jego przejrzystość, pozwalająca dostrzec zarys kobiecego ciała i…piękne stringi:)





Widoczne po bokach paseczki tiulowego materiału służą do wiązania koszulki na plecach. Dzięki nim można ją idealnie dopasować do naszej figury i biustu, a powstała w ten sposób kokardka staje się subtelnym i niezwykle urokliwym zdobieniem. Brak ramiączek podtrzymujących koszulkę nie jest tu problemem, koronka i wiązanie dobrze spełniają swoją rolę i trzymają biust w ryzach.  Oprócz tego pięknie eksponują kobiece ramiona, dekolt i plecy – po zawiązaniu materiału tworzy się na nich przestrzeń między kokardką, a dołem koszulki, przez co wyglądają niezwykle seksownie i pociągająco. A jeśli znudzi nam się skrywanie swego ciała pod piękną koronką, wystarczy pociągnąć za materiał … i uwolnić swoje krągłości.



Dopiero po zawiązaniu z tyłu tasiemek, możemy w pełni zapoznać się z fasonem tej koszulki, czyli babydoll.



Muszę tu wspomnieć o jednej, istotnej moim zdaniem sprawie. Bardzo dużo kobiet, przeważnie tych szczuplejszych, bądź z mniejszym biustem, jest rozczarowanych fasonami babydoll. Mówią, że, mimo ładnej, często nienagannej wręcz figury, czują się w nich staro, nieatrakcyjnie i grubo. Faktycznie, niektóre modele „mają problematyczne” kształty albo partie, przez co tracą na swojej atrakcyjności. W przypadku Ace – High wydaje mi się, ze jest to idealna koszulka tego typu zarówno dla kobiet drobniejszych, jak i tych hojniej obdarowanych przez naturę. Po pierwsze, jak na babydoll jest to koszulka pozostająca dość blisko ciała. Rozkloszowanie jest widoczne, ale naprawdę delikatne. Po drugie, nie ma żadnych zbędnych zdobień, falbanek i tego typu rzeczy, które częstą zamiast nadawać lekkość kompletowi, sprawiają, ze staje się on ciężki i nieładny. Kwiatowa koronka będzie się dobrze prezentowała na małym i dużym biuście. I co najważniejsze – jest ona na tyle miękka i delikatna, że nie obciera piersi.


      

Na koniec kilka słów o stringach. Ja generalnie jestem wielką fanką majteczek AXAMI, bez względu na fason. Każda para jest małym dziełem sztuki i gdyby nie ceny, człowiek nie byłby w stanie pohamować się przed niekontrolowanymi zakupami ;) Te z kompletu urzekły mnie swoim przodem:



Na zdjęciach może nie widać tego tak dokładnie, ale te wycięcia prezentują się naprawdę ponętnie. Jeżeli dodamy do tego przezroczysty materiał – mamy mieszankę wybuchową. Zdobienie w postaci niewinnej, satynowo – koronkowej kokardki jeszcze bardziej urozmaica stringi i dodaje im dziewczęcego uroku, a mały trójkącik z tyłu jest idealnym dopełnieniem całości. Materiał jest bardzo rozciągliwy, gumki nie opinają ciała. Jednym słowem - ładny i wygodny model.

Skład Ace – High to w 93 % poliamid, 6 % – lycra i 1 % – bawełna. Dodatek tej ostatniej sprawia, że komplet jest jeszcze bardziej miękki i przyjemny w dotyku, co jest szczególnie istotne w przypadku stringów. Koszulka ta jest idealna dla…kokietek:) Dla kobiet, które lubią uchylić rąbka tajemnicy na ułamek sekundy, by za chwilę skryć się za parawanem delikatności i niewinności. Dla tych, które lubią w sypialni czuć się elegancko, ale z nutką nieprzyzwoitości. Bogactwo wzorów
i fasonów oraz namiętna kreatywność AXAMI pozwoli nam wprowadzić do sypialni powiew luksusu, szykowną zmysłowość i…odrobinę pikanterii ;)
Spełniajcie swoje pragnienia z AXAMI!

Polecam bardzo gorąco:)

 Milena

czwartek, 24 maja 2012

Pokaz bielizny Axami

18 maja br. we Wrocławiu w klubie Eter odbyła się impreza tematyczna Be Daisy. Podczas imprezy każdy z gości mógł przejść metamorfozę, wcielić się w gwiazdę światowego formatu, poczuć się jak Marylin Monroe czy Rambo.

 Zabawa modą to tylko część atrakcji jakie podczas tego wieczoru czekały na gości klubu. Gwoździem programu był niesamowity i niecodzienny pokaz bielizny Axami. Modelki wcieliły się w rolę zagubionych Pań, które jakby przypadkiem trafiły na wybieg. Ten zamierzony efekt miał pokazać, że każda kobieta może nosić elegancką i luksusową bieliznę, że każda z nas zasługuje na to, aby czuć się komfortowo i elegancko, jak gwiazda wybiegów! Modelkom i gościom towarzyszyły klubowe dźwięki serwowane przez Dj Piekarta oraz zespół Footshaki. Każdy mógł zatańczyć na parkiecie razem z Elvisem lub Angeliną Jolie. Atmosferę podkręcił występ tancerzy rodem z Thrillera - Michaela Jacksona.Oto kilka zdjęć z pokazu mody. Zapraszamy też na wideo relację z pokazu! Jak było oceńcie sami!















poniedziałek, 21 maja 2012

Wygraj letni zestaw od Axami!


Wielkimi krokami zbliża się tak długo wyczekiwane przez wszystkie Panie lato, dlatego z tej okazji Axami przygotowało niesamowitą niespodziankę - konkurs! Do wygrania mamy 5 zestawów, w skład których wchodzi halka Axami i kosmetyki marki Farmona, z linii Fresh&Beauty. Aby zdobyć jeden zestaw dla siebie wystarczy w komentarzach poniżej zaproponować: Energetyzujące hasło reklamowe promujące markę Axami! 


Na Wasze odpowiedzi czekamy do 10 czerwca, do godziny 23:59. Pamiętajcie, że konkurs organizowany jest dla naszych fanów na FB i użytkowników bloga. Liczą się tylko odpowiedzi umieszczone w komentarzach poniżej. Życzymy miłej zabawy i  powodzenia!

Konkurs ZAKOŃCZONY! Hasła, które wybrało jury to:

1. Axami - Zmysłowy dotyk na Twoim ciele!
2. Axami - dotyk piękna i kobiecości!
3. Kuś i zniewalaj z bielizną Axami!
4. Axami...Pobudzaj zmysły razem z nami!
5. AXAMI - KOBIETA W LUKSUS UBRANA!

Prosimy zwycięzców o kontakt na adres kobieta.avando@gmail.com w celu uzgodnienia wysyłki nagród.







czwartek, 17 maja 2012

Koronkowy zawrót głowy

Koronka jest jednym z najmodniejszych trendów tego sezonu. To coś, co koniecznie powinno się znaleźć w Twojej szafie!

Romantyczna, dziewczęca, urocza? Owszem. Jeśli do koronkowej sukienki, spódniczki czy szortów w kolorze mięty, bieli (zarówno czystej jak i przełamanej), różu, brzoskwini czy koralu dobierzecie subtelne dodatki - na pewno uzyskacie bardzo dziewczęcy look – idealny na randkę czy spotkanie ze znajomymi. Jeśli nie czujecie się dobrze w takich stricte dziewczęcych stylizacjach możecie go trochę przełamać za pomocą nieco cięższych dodatków – masywniejszej biżuterii czy koturnów. Dzięki temu wasza stylizacja nabierze charakteru. 




Jeśli chciałybyście dodać koronce konkretnego pazura postawcie na skórę, ćwieki, złote łańcuchy, grubsze paski. To się naprawdę sprawdza! Wystarczy, że do koronkowej sukienki założymy skórzaną kurtkę i botki, dobierzemy do tego bransoletkę wysadzaną ćwiekami czy masywną, złotą biżuterię i voilà!


Dziewczęca, drapieżna, ale też szalenie kobieca, o czym mieliśmy okazję się przekonać, oglądając kreacje gwiazd z tegorocznej gali organizowanej przez The Metropolitan Museum of Art. Beyonce oraz Rooney Mara wyglądały olśniewająco! Czarne koronkowe kreacje (albo czarne z dodatkiem koronki) są idealne na czerwony dywan, duże imprezy oraz kolacje tylko we dwoje! 



wtorek, 15 maja 2012

Dress code na upały


Gdy słońce grzeje coraz dłużej i coraz mocniej, aż prosi się o to, by pójść do pracy w japonkach i w kusej sukience na ramiączkach, by wzbogacić swoją stylizację o szereg dodatków - naszyjniki, bransoletki, pierścionki. Niestety. Dress code zobowiązuje. Nawet podczas upałów. Zwłaszcza w korporacjach, bankach czy urzędach. Czy oznacza to, że jesteś skazana na klasyczny, czarny garnitur? Absolutnie nie! Czerń nie jest wyznacznikiem biurowego stylu. Owszem, jest dość pożądana, gdy zajmujesz prestiżowe stanowisko. Wszak informuje innych o zajmowanej przez ciebie pozycji, ale jak w niej wytrzymać, gdy słońce niemiłosiernie praży, a w pomieszczeniu, w którym pracujesz, nie ma klimatyzacji? Nie da się!

Najprostszym sposobem na radzenie sobie z upałem jest wybór jasnych kolorów i lekkich, zwiewnych tkanin. Twoimi sprzymierzeńcami będą biel, kolor wypłukanego granatu, rozmaite odcienie beżu, szarości czy błękitu oraz len, jedwab, cieniutka bawełna czy batyst. Unikaj sztucznych tkanin, ponieważ powodują pocenie się. Właśnie dlatego unikaj  też noszenia zbyt obcisłych ubrań, krępujących ruchy, za małych marynarek, ponieważ nie pozwolą skórze oddychać. Sukienka może kończyć się ok 5 cm powyżej kolana, jeśli posiada krótkie rękawki. Jeśli ich nie ma - jej długość powinna sięgać przynajmniej do kolan. Nie może mieć dużego dekoltu - najlepsze będą dekolty typu łódka czy karo. Zapomnij o bluzkach z młodzieżowymi nadrukami, modnych obecnie kwiatowych printach czy neonach, prześwitujących tkaninach, spódnicach do kostek czy spodniach z bardzo niskim stanem. Stare polskie przysłowie mówi: „Jak cię widzą, tak cię piszą”.








Co z rajstopami? Jeśli możesz pozwolić sobie na ich nienoszenie - jesteś prawdziwą szczęściarą! Jeśli twoja firma nie zniosła tego obostrzenia - postaw na cieniutkie rajstopy (grubość 8 den) w naturalnym odcieniu. Zbyt ciemne nie dość, że nie będą współgrać z jasnym garniturem, to na dodatek będą przyciągać światło, sprawiając, że będzie ci w nich gorąco. Możesz też założyć cieniutkie pończochy, które zdejmiesz z chwilą opuszczenia biura. Pamiętaj też o dobrze dopasowanej bieliźnie, ponieważ odznaczające się przez spódnicę czy sukienkę krawędzie majtek czy zbyt ciasny i za małe biustonosz nie wygląda estetycznie, a co więcej sprawia, że nie czujemy się dobrze w swoim ciele.


środa, 9 maja 2012

Wyzwól w sobie kocicę!


Dzikie koty wciąż w modzie. Prążki, cętki, mniejsze bądź większe ciapki rządzą na wybiegach oraz na ulicy. Są chętnie rozchwytywane przez gwiazdy oraz zwykłe śmiertelniczki. I trudno się temu dziwić! W żadnym innym princie kobieta nie wygląda tak seksownie, tak zmysłowo, tak szalenie drapieżnie! Tylko... jak je nosić?

Panterka rzuca się w oczy. Nie ukryjesz pod nią okrąglejsze uda, pełnej pupy, zaokrąglonego brzuszka czy zbyt szerokich ramion. Jeśli nie jesteś dumna ze swoich kształtów, nie chcesz ich eksponować - nic straconego! Zwierzęce printy z powodzeniem odciągną wzrok od tych partii ciała, których nie lubisz. Masz zaokrągloną pupę i mały biust? Ozdób cętkami górną część ciała, dół pokrywając gładką tkaniną, najlepiej w jednym kolorze. Jakim?  Możesz pokusić się o odważne połączenie panterki z wyrazistym odcieniem różu - pod warunkiem, że będziesz dobrze się w tym czuła. Jeśli brakuje Ci wyczucia, nie potrafisz łączyć kolorów, postaw na bezpieczną czerń, khaki i ecru. W ich towarzystwie panterka czuje się jak ryba w wodzie! Cętki możesz też miksować z innymi wzorami. Jest tylko jeden warunek! Muszą być one w tej samej gamie kolorystycznej! Dzięki temu unikniesz zgrzytów tonalnych. Kolory będą ładnie ze sobą współgrać a panterka stanie się Twoją drugą skórą!


 Niektóre kobiety mają słabość do panterki. Inne jej nienawidzą. Jeszcze inne chciałyby w nią wskoczyć, lecz nie robią tego, bo boją się, że będą wyglądać zbyt wyzywająco. I na to jest rada. Dodatki w postaci biżuterii, torebek, butów a przede wszystkim... bielizny! W końcu to jedna z tych drobnych, codziennych przyjemności, jakie spotykają nas w życiu! To świetny sposób na poprawienie nastroju! Jak zauważył Gok to "dzięki niej możesz podarować sobie chwile przyjemności, poczuć się bardzo zmysłowo i kobieco, a także zyskać pewność siebie wynikającą ze świadomości, że masz na sobie coś fantastycznego, czego nikt poza tobą nie może zobaczyć". Święte słowa! Jak widzicie - jest wiele różnych opcji, by pokazać swoją dziką naturę. Od Was zależy, którą z nich wybierzecie.

Jeśli macie pytania piszcie: stylistka.axami@gmail.com

wtorek, 8 maja 2012

Wystylizuj się ze stylistką Axami!


Po otwarciu szafy i zlustrowaniu jej zawartości zawsze padają te sakramentalne słowa „ale ja nie mam się w co ubrać!”. Cóż począć. Takie jesteśmy i właśnie dlatego szykowanie się do wyjścia sprawia nam tyle trudności! Przecież chcemy dobrze wyglądać niezależnie od tego czy idziemy do szkoły, do pracy czy ze znajomymi na lunch…Wybór odpowiedniej stylizacji nie jest prosty, zwłaszcza wtedy, gdy mamy mało czasu. Właśnie dlatego nasza stylistka poradzi, podpowie i podsunie gotowe, szybkie rozwiązania stylizacyjne, które sprawdzą się w w takich właśnie awaryjnych sytuacjach, gdy na skompletowanie odpowiedniego zestawu mamy zaledwie kilka minut! Jeśli będziecie miały problem z wyborem stroju na określoną okazję oraz doborem odpowiedniej bielizny - zapraszamy na nasz blog - tu zawsze znajdziecie coś dla siebie.

 Na początek warto przyjrzeć się stylizacjom dziennym.  Oto nasze trzy propozycje na dzień – idealne nie tylko do pracy! Klasyczna, standardowa stylizacja zaoszczędzi nam dobre pół godzinny debatowania nad tym, w co się dziś ubrać!



Nasza rada: Codziennie wieczorem zastanów się, jaki strój będzie Ci potrzebny następnego dnia. Przyszykuj sobie dwa warianty, bo nigdy nie wiesz czy wstaniesz prawą nogą. Twój strój odzwierciedla też twój nastrój, więc jeśli masz chandrę nie przesadzaj z kolorami, ukryj je pod ubraniem w postaci barwnej bielizny! Jeśli jesteś radosna pokaż to światu. Pamiętaj dzięki wcześniej przyszykowanej stylizacji zaoszczędzisz czas i spokojnie zjesz śniadanie przed wyjściem.

Zachęcamy do uczestniczenia w dyskusji. Jeśli macie pytania do naszej stylistki piszcie: stylistka.axami@gmail.com