Barwy kobiecosci by Axami

wtorek, 26 kwietnia 2011

Wieczór filmowy

„Święta, Święta i po Świętach” jak zwykła mówić moja babunia. Co pozostało? Lekkie rozleniwienie i dużo jedzenia ze świątecznego stołu. Jak można połączyć te dwa elementy? Zorganizuję wieczór filmowy! Najlepiej z przyjaciółkami. Mój mężczyzna oznajmił, że po Wielkanocnym stołowaniu się urósł mu brzuszek, więc od dziś startuje z treningiem na siłowni, basenem i ścianką. Nie wiem czy wybór trzech różnych dyscyplin na raz to nie za dużo, ale kazał się nie wtrącać do jego walki o dobrą sylwetkę. Nie wtrącam się zatem! Dzwonię po moje dziewczyny. Rozerwiemy się trochę! Dostałam na Zająca oprócz zestawu świetnej bielizny, film - Kobiety pragną bardziej. Czytałam, że dobry. Obsada owocuje w gwiazdy dużego formatu, miedzy innymi -Jennifer Aniston, Scarlett Johansson czy Drew Barrymore. Są też panowie. Dawno niewidziany Ben Affleck i.. boski Bradley Cooper! Ah! Film opowiada o temacie starym jak świat – stosunkach damsko-męskich i różnicach wynikających z różnego postrzegania podstawowych spraw dotyczących związków. Chyba będzie nieźle! Namówię dziewczyny na jego obejrzenie. 



Jeśli się na niego nie zdecydują, mam jeszcze w zanadrzu pewniak w postaci wyciskacza łez – Marley i Ja. Uwielbiam ten film! Cudna historia rozwijającego się związku dwojga ludzi, którym od początku zmagań z nową rzeczywistością towarzyszy biszkoptowy labrador – Marley.


 


Dlaczego film mnie tak wzruszył? Prawdopodobnie dlatego, że od dawna marzę byśmy postarali się o takiego lokatora do naszego mieszkania, ale nie jest to na pewno jedynym powodem. Ten film po prostu mnie rozczula! A wy Axamitki, co wybrałybyście na filmowy wieczór z przyjaciółkami? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz